Dlaczego prof. Banachiewicz wybrał Przygoleź


Cała ta fascynująca historia zaczęła się w roku 1919, kiedy dyrektorem obserwatorium astronomicznego w Krakowie został Tadeusz Banachiewicz, jeden z najwybitniejszych polskich astronomów, wiceprezes Międzynarodowej Unii Astronomicznej i prezes jej Komisji Ruchów i Figury Księżyca. To On właśnie wysunął pomysł budowy stacji astronomicznej poza Krakowem. Wybór miejsca pod stację nie był łatwy, niemniej pierwsze polskie górskie obserwatorium astronomiczne powstało już w trzy lata później – w roku 1922. Zanim podjęto ostateczną decyzję, przebadano wiele górskich wierzchołków, m.in. w Górach Świętokrzyskich oraz w Gorcach. Trzeba było uwzględnić kilka podstawowych warunków: małe zachmurzenie, brak rozwoju przemysłu i oświetlenia dużych osiedli, a także względnie łatwą komunikację z Krakowem. Wybrano szczyt Łysiny w Beskidzie Myślenickim (nazwą Beskid Myślenicki posługiwał się sam Banachiewicz), której szczytową polanę miejscowi nazywali Przygolezią. To astronomowie z Łysiny zmienili dziesięć lat później nazwę najwyższego szczytu na Lubomir. Wyrazili w ten sposób swoją wdzięczność księciu Kazimierzowi Lubomirskiemu, który podarował parcelę na wierzchołku pod budowę stacji oraz domek myśliwski, przewieziony tam w 1921 r., a który następnie służył astronomom za mieszkanie. Więcej [w:] D. Dyląg, P. Sadowski, Beskid Myślenicki. Przewodnik, Pruszków 2005, s. 86-91.